Niemiecka krajowa agencja wywiadowcza ogłosiła w piątek, że uznała partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) za potwierdzoną organizację „skrajnie prawicową”, która „lekceważy godność ludzką” i zagraża demokracji.
Nowa klasyfikacja, która daje agencji szersze uprawnienia do nadzoru nad AfD, jest wynikiem kompleksowego przeglądu, którego wyniki przedstawione są w wewnętrznym raporcie liczącym 1,100 stron. Zbiega się to z dniem, w którym nowy rząd konserwatywny w Niemczech ma objąć urząd pod przewodnictwem przyszłego kanclerza Friedricha Merza.
Agencja, zwana Federalnym Urzędem Ochrony Konstytucji (BfV), stwierdziła, że istnieją konkretne dowody na to, że partia podejmuje działania zagrażające demokratycznemu porządkowi Niemiec, wskazując na jej retorykę antyimigracyjną.
„Dominujące w partii rozumienie narodu oparte na etniczności i pochodzeniu jest niezgodne z wolnym demokratycznym porządkiem podstawowym,” powiedziała agencja.
Specyficznie, agencja stwierdziła, że AfD uważa niemieckich obywateli z korzeniami w przeważająco muzułmańskich krajach za obywateli nierównych.
Raport wskazał, że dostrzega dowody na „trwającą agitację” ze strony partii przeciwko uchodźcom i imigrantom, cytując wypowiedzi skrajnie prawicowych polityków AfD w komunikacji wewnętrznej, przemówieniach i mediach społecznościowych, od „deportacja tworzy przestrzeń życiową!” do „każdy obcokrajowiec w tym kraju to za dużo.”
Wiceprzewodniczący AfD Stephan Brandner odrzucił etykietę agencji.
„Ta decyzja Urzędu Ochrony Konstytucji, który jest związany instrukcjami, jest całkowitym nonsensem pod względem treści, nie ma nic wspólnego z prawem i sprawiedliwością, a jest czysto polityczna w walce partii kartelu przeciwko AfD,” powiedział.
Brandner powiedział, że partia omówi, czy podejmie kroki prawne przeciwko nowej klasyfikacji w przyszłym tygodniu.
Założona w 2013 roku jako partia antyeuro, AfD szybko zmieniła kierunek, gdy nacjonaliści i skrajnie prawicowe postacie zyskały na znaczeniu, co skłoniło wielu jej pierwotnych członków do odejścia. W tegorocznych niemieckich wyborach federalnych partia uzyskała 20,8% głosów.
W Europie AfD ma 14 europosłów i zasiada w Grupie Europy Suwerennych Narodów wraz z ekstremistycznymi partiami z Francji oraz Europy Środkowej i Wschodniej.