Komisarz UE ds. handlu Marosz Szefczovicz poinformował w piątek, że rozmawiał przez telefon z amerykańskim sekretarzem handlu Howardem Lutnickiem i przedstawicielem ds. handlu USA Jamiesonem Greerem i przekazał im, że wprowadzone przez Stany Zjednoczone cła są nieuzasadnione i szkodliwe.
Unijny komisarz napisał o tym na platformie X, dodając, że rozmowa była „szczera” i trwała dwie godziny.
Szefczovicz ocenił, że stosunki handlowe między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi wymagają nowego podejścia. Dodał, że UE chętnie się zaangażuje w sensowne negocjacje, ale jest również gotowa bronić swoich interesów. „Pozostajemy w kontakcie” – poinformował polityk.
Marosz Szefczovicz wcześniej dwukrotnie był w Waszyngtonie, gdzie rozmawiał m.in. właśnie z Lutnickiem i Greerem o relacjach handlowych między UE i USA i o tym, jak uniknąć ceł. Ostatnia wizyta odbyła się na początku ubiegłego tygodnia, z USA Szefczovicz poleciał na rozmowy handlowe do Chin.
W środę prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające „cła wzajemne” w wysokości co najmniej 10 proc. na towary importowane z zagranicy, w przypadku towarów z UE wyniosą one 20 proc. Zapowiedziane przez USA stawki mają stanowić połowę zsumowanych ceł i pozacelnych barier handlowych stosowanych przez inne kraje. W przypadku Chin taryfy wyniosą 34 proc. (stawka ta zostanie dodana do ogłoszonych wcześniej 20 proc. ceł; będzie wynosić 54 proc.), Japonii – 24 proc., Indii – 26 proc., Korei Płd. – 25 proc. Ponadto w nocy z środy na czwartek w życie weszły zapowiedziane wcześniej 25-proc. cła na samochody i części samochodowe. (05.04.2025)
Odpowiedzialność redakcyjną za publikację ponosi PAP.