București – Dwaj urzędnicy spotkali się w środę wieczorem w Bukareszcie, w kontekście wizyty Roberty Metsoli trwającej dwa dni w Rumunii.

Obaj opublikowali wiadomości na platformie X po spotkaniu. „Rumunia potrzebuje całego wsparcia, jakie może uzyskać w nadchodzących miesiącach”, napisał Dan, podczas gdy Metsola opublikowała wiadomość „Razem w Bukareszcie. Razem dla Europy. Razem dla Rumunii”, w języku angielskim i rumuńskim, obok zdjęcia, na którym ściska rękę Nicuşora Dana.

Roberta Metsola była w czwartek w Timișoarze, na zaproszenie prezydenta Dominica Fritza, aby odebrać Nagrodę „Timișoara za Wartości Europejskie”, najwyższe odznaczenie miasta, przyznawane osobom wspierającym podstawowe wartości europejskie. Została doceniona za „silne przywództwo w czasach kryzysu, bezwarunkowe wsparcie dla Ukrainy i Mołdawii oraz ciągłe wysiłki na rzecz przystąpienia Rumunii do Strefy Schengen”.

W swoim przemówieniu akceptacyjnym Roberta Metsola wyraziła radość z bycia w Timișoarze, mieście „które ukształtowało nie tylko historię Rumunii, ale także Europy” i podkreśliła symbol, jaki reprezentuje Timișoara, „miasto, z którego zaczęła się Rewolucja w 1989 roku, miasto, które zna cenę wolności i moc nowych początków”.

„W zeszłym tygodniu widziałam Europę na ulicach Timișoary i Bukaresztu, ludzi z europejskimi flagami, skandujących i celebrujących miejsce Rumunii w sercu naszej Unii. Wczoraj w Bukareszcie miałam przyjemność spotkać wybranego prezydenta Nicuşora Dana i pogratulować mu zwycięstwa w wyborach. Wiem, że podziela przekonanie, że Europa to coś więcej niż tylko geografia. Jak wszyscy ci na ulicach w zeszłym tygodniu i jak my wszyscy tutaj, wiemy, że Europa jest domem wspólnych wartości. Wyborem, wiarą w wolność, w godność, w sprawiedliwość”, podkreśliła przewodnicząca parlamentu europejskiego.

Podkreśliła, że obecna odpowiedzialność polega na budowaniu bezpieczniejszej, silniejszej i mądrzejszej Europy, Europy, która może ponownie połączyć się ze swoimi obywatelami. „Wojna prowadzona przez Rosję w Ukrainie zmieniła wszystko. Każde państwo członkowskie w Europie rozumie teraz, że nie możemy już polegać na innych w kwestii naszego bezpieczeństwa. Musimy poważnie podjąć tę odpowiedzialność, jeśli chcemy osiągnąć prawdziwy i trwały pokój – na podstawie zasady +nic o Ukrainie bez Ukrainy+”, powiedziała Roberta Metsola.