da flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by Ritzau.

UE w czwartek zrobiła kolejny krok w kierunku ustalenia celu klimatycznego na 2040 rok, zakładającego 90-procentową redukcję emisji gazów cieplarnianych.

Stało się to, gdy Parlament Europejski przyjął swoją pozycję w sprawie celu klimatycznego UE na 2040 rok w głosowaniu.

O ile nie wprowadzi się zmian, jest on bliski pozycji krajów UE dotyczącej celu klimatycznego na 2040 rok, zakładającego 90-procentową redukcję z możliwością wykorzystania międzynarodowych kredytów klimatycznych.

To cieszy przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulę von der Leyen, która reprezentuje UE na konferencji klimatycznej COP30.

– Podczas gdy decydująca konferencja COP30 odbywa się w Belém, Europa pokazuje, że działania na rzecz klimatu i konkurencyjność idą w parze.

– Głosowanie Parlamentu w sprawie naszej propozycji dotyczącej redukcji emisji CO2 o 90 procent do 2040 roku to bardzo pozytywny rozwój. I ważny krok w kierunku neutralności klimatycznej do 2050 roku, pisze von der Leyen na X.

Zieloni w Parlamencie Europejskim chcieli bardziej ambitnego celu na 2040 rok. Ale ważne było, aby czwartkowe głosowanie zakończyło się odmową dla prób prawicy, aby zatrzymać cel na 2040 rok, mówi członek Parlamentu Europejskiego z SF, Rasmus Nordqvist.

– To smutne, że państwa członkowskie osłabiły ambicje klimatyczne Europy. Ale teraz ważniejsze jest, abyśmy ustalili cel klimatyczny, niż aby prawica w Parlamencie Europejskim miała możliwość całkowitego jego zniszczenia, mówi Rasmus Nordqvist.

SF, jako część grupy politycznej Zielonych, była między innymi sceptyczna wobec wykorzystania międzynarodowych kredytów klimatycznych do zapewnienia części redukcji emisji gazów cieplarnianych.

Kredyty klimatyczne to inwestycje w projekty w krajach trzecich, które zmniejszają emisję CO2.

Może to uczynić redukcję tańszą. Kredyty te były jednak wcześniej krytykowane przez organizacje klimatyczne za brak pewności.

– Nie można płacić za działania na rzecz klimatu. Dlatego dobrze, że kredyty klimatyczne nie będą tylko łatwym rozwiązaniem dla państw członkowskich.

– Mamy nadzieję, że więcej krajów zainwestuje w Europę, a nie tylko wyśle miliardy poza Europę, aby uniknąć działań na rzecz klimatu, mówi Rasmus Nordqvist.

Dla biznesu głosowanie oznacza większe bezpieczeństwo dla przyszłych inwestycji, uważa szef klimatu DI, Anne Højer Simonsen.

– To naprawdę cieszy, że parlament zagłosował za celem klimatycznym na poziomie 90 procent.

– Tworzy to przewidywalność i wysyła wyraźny sygnał do całego europejskiego biznesu, aby inwestować jeszcze bardziej ekologicznie w przyszłość, mówi Anne Højer Simonsen.

Duńska prezydencja w UE może wziąć część zasług za to, że teraz zaczyna się tworzyć konsensus wokół celu na 2040 rok, uważa wicedyrektor w Dansk Erhverv, Ulrich Bang.

– To były trudne negocjacje i wielkie uznanie dla duńskiej prezydencji w UE za osiągnięcie porozumienia.

– Nie możemy się poddać w transformacji. Obejmuje ona również odpowiedź na to, jak Europa może uwolnić się od zależności od importowanej energii, wzmocnić bezpieczeństwo dostaw i zapewnić bardziej konkurencyjne ceny energii na korzyść zarówno biznesu, jak i konsumentów, mówi Ulrich Bang.