Skopje – Premier Hristijan Mickoski stwierdził, że do negocjacji nie wchodzi się tylko po to, aby uczestniczyć, lecz należy walczyć o sukces, dodając, że przedstawiciele rządu prezentują stanowisko w sprawie rozpoczęcia negocjacji z UE oraz rozmów z Bułgarią, ale potrzeba cierpliwości.
– Nie jestem w tej historii tylko po to, aby uczestniczyć, ale aby zakończyć sukcesem. To jest istota całego tego procesu. Istotą nie jest zmiana Konstytucji do następnej przeszkody za sześć miesięcy. To nie jest mandatem „od – do“, ale procesem, który trwa, nie jest to proces, który teraz się zacznie i w przyszłym tygodniu się zakończy, powiedział premier Mickoski w programie „Sam wywiad” na kanale 5.
Mickoski uważa, że jeśli jest wola, można uniknąć bilateralizacji całego procesu i nie będzie więcej żadnych przeszkód. Zapytany w jaki sposób węgierski premier Viktor Orban chciałby pośredniczyć w rozmowach z UE, premier powiedział, że jego zamiar był taki, by zaprosić jego i bułgarskiego prezydenta do Budapesztu na rozmowy jako przewodniczący Unii Europejskiej.
– Niech Unia Europejska będzie arbitrem, przewodniczący UE zaprasza nas do Budapesztu, aby rozwiązać z góry wszystkie kwestie, aby nie było etapowo i więcej przeszkód i nie było bilateralizacji tego procesu. Zaczynajmy od razu, powiedział Mickoski.
Zaznaczył, że musimy być dobrymi sąsiadami, ale żądania muszą być obiektywne, a nie bilateralne, a jeśli ciągle nawzajem się atakujemy z argumentami z średniowiecza, to nie wyjdziemy z tego bagna. (3 października)