sk flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by TASR.

„`html

Bruksela – Przesłuchanie przez posłów kilku komisji roboczych Parlamentu Europejskiego (PE) było trudne, ale sprawiedliwe. Stwierdził to Maroš Šefčovič w Brukseli w poniedziałek wieczorem po ponad trzygodzinnym zadawaniu pytań związanych z pełnieniem przyszłej funkcji w Komisji Europejskiej. Informuje o tym korespondent TASR.

Šefčovič przypomniał, że przygotowanie do „przesłuchania” zmusiło go do przeanalizowania ponad 1200 stron, konsultacje, które go przygotowywały do przesłuchania i wykonania powierzonych obowiązków, zajęły ponad 100 godzin, a ponieważ chciał „poczuć” priorytety europarlamentu, w ostatnich tygodniach rozmawiał z ponad pięćdziesięcioma posłami.

„Trzy i pół godziny odpowiadać na szczegółowe pytania posłów, którzy tymi tematami zajmują się nie raz więcej niż jedno kadencję, jest trudne i dlatego przygotowanie jest niezbędne. Chcę podkreślić, że choć pytania były trudne, były sprawiedliwe i dobrze odzwierciedlały, jakie są priorytety Parlamentu Europejskiego,” opisał sytuację.

Wyraził przekonanie, że europejscy ustawodawcy na podstawie jego odpowiedzi wiedzą, czego mogą się po nim spodziewać w zakresie agendy, którą jest polityka handlowa, bezpieczeństwo ekonomiczne oraz transparentność i relacje międzyinstytucjonalne.

Najbardziej dociekliwe pytania Šefčovič nie otrzymał od słowackich europosłów z opozycyjnych partii politycznych, lecz od członków populistycznych frakcji w PE. Po przesłuchaniu stwierdził, że nie potrafi wskazać, które z pytań było najtrudniejsze, przyznał jednak, że spodziewał się wielu pytań i emocji z tym związanych wokół wszystkiego, co dotyczy umów handlowych UE oraz skomplikowanej sytuacji europejskich rolników.

„To powtarzało się w wielu pytaniach. Czuję, że będzie konieczne zainwestowanie wiele w komunikację i wyjaśnienie, dlaczego wierzymy, że umowy, o których negocjacje trwają, będą korzystne nie tylko dla przemysłu, ale także dla rolników,” wyjaśnił.

Przypomniał, że UE jest światową potęgą w handlu międzynarodowym i konieczne jest, aby z każdym nowym podpisaniem umowy handlowej rolnicy zyskiwali potencjał eksportowy i aby zapewnić, że zyski z umów handlowych będą się przekładały również na kieszenie rolników.

„To silnie wskazuje, gdzie musimy zrobić więcej, aby tych ważnych aktorów europejskiej gospodarki pozyskać po stronie dobrych i korzystnych umów, które będę starał się inicjować i doprowadzić do mety,” powiedział Šefčovič.

„`