sv flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by TT.

Stockholm – Svenskt Näringsliv, które zrzesza 60 000 przedsiębiorstw oraz 49 organizacji branżowych i pracodawców, reprezentujących biznes w Szwecji, uważa, że procesy oceny środowiskowej w kraju trwają zbyt długo. Rząd się zgadza.

„Uproszczone i skrócone procesy są całkowicie niezbędne, aby Szwecja mogła przyspieszyć tempo transformacji klimatycznej”, mówi szwedzka minister środowiska i klimatu, Romina Pourmokhtari.

Ankieter powołany przez rząd przekazał teraz swoje sprawozdanie z szeregiem propozycji dotyczących skoordynowanego i jednolitego procesu oceny środowiskowej.

Między innymi proponuje się nowy organ oceny środowiskowej w pierwszej instancji, który przejmie odpowiedzialność od 330 gmin i urzędów.

Szwedzkie prawo ma być również lepiej dostosowane do ustawodawstwa UE. Oznacza to na przykład, że wprowadzane są terminy proceduralne w Szwecji oraz że wystarczy jedna konsultacja z zainteresowaną opinią publiczną zamiast trzech obecnych.

Proponuje się dwa tory w procesie. Szybka ścieżka dla prostszych spraw, które powinny być tylko przeglądane, oraz tor zezwoleniowy dla działań i działań, które zawsze muszą podlegać ocenie środowiskowej.

Zgodnie z oceną obecnie średni czas od złożenia wniosku o ocenę środowiskową do podjęcia decyzji wynosi 12–18 miesięcy. To można porównać z duńskimi 4–7 miesiącami.

Dzięki propozycjom z raportu ocenia się, że w prostszych sprawach czas od wniosku do decyzji zajmie średnio 3 miesiące, a w sprawach, w których potrzebne jest pozwolenie, 6–10 miesięcy.

Ekspert uważa, że propozycje mogą zostać wprowadzone najwcześniej 1 stycznia 2028 roku.

(21 stycznia)