Bruksela – Belgijska minister spraw zagranicznych Hadja Lahbib zostanie zaproponowana jako kandydatka na eurokomisarza w imieniu swojego kraju. Belgia jest ostatnim państwem członkowskim, które nominuje komisarza.
Decyzję, że Lahbib może otrzymać miejsce w Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, podjęła jej partia polityczna MR. Piłka trafiła do obozu belgijskich frankofońskich liberałów po konsultacjach między pięcioma partiami politycznymi, które próbują utworzyć nowy rząd federalny (krajowy).
„Ta nominacja pokazuje, że chcemy zrównoważyć płci i wprowadzać innowacje, zarówno w partii, jak i w strukturach publicznych. Jest to również uznanie za świetną pracę Hadji podczas belgijskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej” – wyjaśnił przewodniczący MR Georges-Louis Bouchez, tłumacząc swój wybór Lahbib.
Osobą „głęboko rozczarowaną”, że MR go pominęła, jest partyjny kolega Lahbib, Didier Reynders. Był on przez ostatnie pięć lat komisarzem europejskim – odpowiedzialnym za sprawiedliwość – ale tym razem poniósł porażkę.
Jaką teczkę otrzyma Lahbib w Komisji, zostanie określone przez Von der Leyen. Zanim Parlament Europejski da zielone światło dla całej Komisji, każdy kandydat na komisarza musi przejść przesłuchanie w odpowiedniej komisji parlamentarnej. (02/09/2024)