„`html
Praga – Czechy nie będą dążyć do przedłużenia wyjątku od europejskiego zakazu importu rosyjskich produktów ropopochodnych. Informację agencji Reuters dziś potwierdziło ministrowi przemysłu i handlu (MPO). Ważność wyjątku skończy się 5 grudnia. Zakaz dostaw produktów z rosyjskiej ropy został zatwierdzony w ramach sankcji, które Unia Europejska nałożyła na Rosję z powodu jej agresji na Ukrainę, wyjątek od zakazu otrzymały oprócz Czech także Słowacja i Węgry.
„W kontekście aktualnej sytuacji i kroków, które Czechy podejmują w celu zapewnienia niezależności od importu ropy z Rosji, Czechy nie widzą powodu, dla którego wyjątek miałby być przedłużony,” powiedział rzecznik MPO Marek Vošahlík.
Czechy powinny się pozbyć zależności od rosyjskiej ropy poprzez rozbudowę ropociągu TAL, który od przyszłego roku ma podwoić przepustowość ropy dostarczanej do Czech do ośmiu milionów ton rocznie. Obecnie ropa płynie do Czech z dwóch głównych źródeł. Z zeszłorocznych 7,4 miliona ton ropy około 58 procent napłynęło za pośrednictwem ropociągu Przyjaźń, którym przepływa ropa z Rosji. Kolejna część ropy napływa z niemieckiego ropociągu IKL, który łączy się z włoskim ropociągiem TAL rozpoczynającym się w Trieście.
Agencja Reuters zwróciła uwagę, że czeskie produkty ropopochodne pochodzą głównie z dostaw ze słowackiej rafinerii Slovnaft, której właścicielem jest węgierska spółka państwowa MOL. Agencja przytoczyła wcześniejsze wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Słowacji Juraja Blanára, według których Słowacja nie zamierza w najbliższym czasie zakończyć dostaw ropy z Rosji. Według Reuters Czechy mogłyby zastąpić dostawy ze Slovnaftu importem produktów ropopochodnych z innych krajów koleją.
Spółka MOL w połowie października ostrzegła, że z powodu końca wyjątku Czechy mogą borykać się z wahaniami dostaw paliw. Spółka Orlen Unipetrol, jedyny przetwórca ropy w Czechach, jednak stwierdziła, że ma zapewnione dostawy ropy w wystarczającej ilości dla zachowania ciągłości produkcji i w razie potrzeby jest gotowa przekierować produkcję eksportową na rynek czeski. (22 listopada)
„`