Strasburg – Komisja Europejska we wtorek otrzymała czeską prośbę o pomoc po powodzi za pośrednictwem unijnego systemu ochrony ludności. W debacie z posłami do Parlamentu Europejskiego powiedział dziś komisarz ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarčič, według którego Słowenia już zaoferowała pomoc. Europosłowie w większości wzywali do szybkiego uwolnienia środków z unijnego funduszu solidarności dla poszkodowanych krajów, wielu z nich mówiło również o zwiększeniu aktywności w walce ze zmianami klimatu.
Ustawodawcy wprowadzili dziś do porządku obrad sesji plenarnej w Strasburgu nadzwyczajną debatę na temat możliwości niesienia pomocy po powodziach, które w ostatnich dniach dotknęły kraje Europy Środkowej, w tym Czechy. „Oferowaliśmy pomoc i szybką reakcję za pośrednictwem mechanizmu ochrony ludności, natychmiast dostępni są zarówno ludzie, jak i materiały,” powiedział na początku debaty Lenarčič. Człuchowski wiceminister Vít Rakušan (STAN) powiedział we wtorek, że Czechy poprosiły o 15.000 osuszaczy. Według Lenarčiča, czeska prośba dotarła do Brukseli we wtorek po południu. Bliżej nieokreśloną pomoc dotychczas zaoferowała Słowenia.
System umożliwia państwom członkowskim poszkodowanym przez klęski żywiołowe zwrócenie się na przykład o wysłanie zespołów ratowniczych lub specjalistów lub o pomoc materialną. Kraje unijne mogą również ubiegać się o pomoc finansową z funduszu solidarności. To właśnie jego szybkie wykorzystanie dzisiaj wielu posłów, w tym czeskich, wzywało. Jak powiedziała europosłanka z najliczniejszej frakcji ludowej Danuše Nerudová (STAN), część europosłów chce w rezolucji, nad którą będą głosować w czwartek, wezwać do przyspieszenia procesów administracyjnych związanych z funduszem.
Ten instrument został utworzony przez Unię w 2002 roku w odpowiedzi na katastrofalne powodzie, które w tym czasie dotknęły Europę Środkową. Od tego czasu państwa członkowskie i partnerskie wykorzystywały go przy więcej niż 130 okazjach i uzyskały łącznie ponad 8,2 miliarda euro (205 miliardów koron). (18 września)