Z powodu „ciągłych ataków rosyjskich Ukraina potrzebuje stałego wsparcia Unii Europejskiej”, napisała Von der Leyen na X. Piątkowe zobowiązanie jest „kolejnym ważnym wkładem UE w odbudowę Ukrainy”.
Ukraina może sama zdecydować, na co przeznaczy fundusze, powiedziała Von der Leyen później podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Miliardy zapewnią Ukrainie stabilność finansową, powiedziała polityk. Pieniądze pochodzą z zamrożonych środków rosyjskich, dodała Von der Leyen. Według niej słuszne jest, aby agresor Rosja współfinansowała odbudowę Ukrainy.
Von der Leyen oczekuje, że pieniądze mogą zostać szybko przekazane, powiedziała podczas konferencji prasowej.
Pożyczka musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Parlament Europejski i kwalifikowaną większość państw członkowskich UE. Oznacza to, że propozycja musi zostać poparta przez co najmniej 15 z 27 państw członkowskich, które razem reprezentują co najmniej 65 procent całkowitej populacji UE. Pożyczka jest częścią szerszego planu o wartości ponad 44 miliardów euro na pomoc Ukrainie, który wcześniej został uzgodniony przez Stany Zjednoczone i G7.
Ukraina zamierza wykorzystać te fundusze m.in. na broń, taką jak drony i systemy obrony powietrznej, budowę schronów w szkołach oraz ochronę sieci energetycznej w kraju, powiedział Zełenski.
Zaapelował on do Von der Leyen o dalsze zwiększanie presji na Rosję poprzez nakładanie kolejnych sankcji. „Nie możemy pozwolić, aby Rosja dostosowała się do sankcji.”
(20 września)