Szef Rady Europejskiej Charles Michel przekazał, że pracuje nad tym, aby w czerwcu na szczycie Unii Europejskiej doszło do porozumienia w sprawie obsady najwyższych stanowisk w UE.
„Nie mówię, że będzie łatwo. Jednak nie widzę, żeby ktoś (wśród przywódców UE) kwestionował potrzebę podjęcia decyzji do końca czerwca” – podkreślił.
Michel obecnie prowadzi konsultacje z przywódcami unijnej „27”. 17 czerwca w Brukseli organizuje nieformalne spotkanie liderów państw UE, które ma być wstępnym rozpoznaniem sytuacji po wyborach do PE i przed unijnym szczytem, zaplanowanym na koniec czerwca.
„Po wyborach europejskich musimy zdecydować o kolejnym zespole; zespole, który będzie odpowiedzialny za instytucje europejskie. Będzie to wymagało debaty i decyzji podjętej przez Radę Europejską” – powiedział w wywiadzie dla kilkorga korespondentów w Brukseli, w tym PAP. Dodał, że w tej kwestii potrzebna będzie też współpraca z Parlamentem Europejskim.
„Będę kontynuować moje dwustronne rozmowy w nadchodzących dniach przed i po wyborach europejskich, ponieważ liczba członków Parlamentu Europejskiego może odegrać pewną rolę, tak abyśmy podjęli decyzję do końca czerwca. To jest naprawdę nasz obowiązek, aby podjąć decyzję do końca czerwca. (…)17 czerwca odbędzie się nieformalna kolacja (przywódców), a 27 i 28 czerwca posiedzenie Rady Europejskiej” – powiedział.
Dodał, że odbył już wiele konsultacji i na ich podstawie może stwierdzić, że przywódcy podzielają przekonanie, że trzeba zrobić wszystko, aby do końca czerwca zdecydować o obsadzie stanowisk.
„Nie chcę mówić, że będzie łatwo. (…) Jednak nie widzę, żeby ktoś kwestionował potrzebę podjęcia decyzji do końca czerwca” – powiedział. Wyjaśnił, że jego zdaniem nie będzie łatwo, bo „potrzebna jest równowaga”.
Odpowiedzialność redakcyjną za publikację ponosi PAP.