Bruksela (dpa) – Niemiecki minister rolnictwa Alois Rainer sprzeciwia się potencjalnemu zakazowi w UE oznaczania żywności roślinnej terminami stosowanymi dla produktów mięsnych, takimi jak „wegański sznycel” czy „kiełbasa tofu”.
Zakaz spowodowałby „niesamowicie wysokie koszty dla gospodarki” i prowadziłby do dalszej biurokracji, powiedział Rainer przed spotkaniem z innym urzędnikiem UE w Luksemburgu w poniedziałek. „Jestem za zmniejszeniem biurokracji, dlatego nie popieram tej propozycji,” dodał.
Komentarze pojawiły się po tym, jak Parlament Europejski na początku tego miesiąca wąsko zagłosował za zakazem używania terminów tradycyjnie stosowanych w przemyśle mięsnym dla produktów zastępczych na bazie roślin.
Ustawodawcy argumentowali, że etykiety stwarzają ryzyko wprowadzenia konsumentów w błąd, ale Rainer odrzucił ten argument. „Kiedy kupują wegański sznycel, wiedzą, że nie jest on zrobiony z mięsa,” powiedział.
Obrońcy ochrony konsumentów i firmy z branży spożywczej ostro skrytykowali planowany zakaz. Kilka firm w Niemczech, w tym supermarkety Lidl i sieć fast food Burger King, również wyraziło swoje sprzeciw wobec propozycji w wspólnym liście.
Niemcy są największym rynkiem produktów alternatywnych na bazie roślin w Europie. W 2024 roku w kraju wyprodukowano około 121 600 ton substytutów mięsa – dwa razy więcej niż w 2019 roku.
Po głosowaniu w Parlamencie Europejskim mają się odbyć negocjacje między ustawodawcami a państwami członkowskimi UE, aby ustalić, czy zakaz zostanie wprowadzony. (27 października)
go to the original language article
