Praga – Obywatele Unii Europejskiej, którzy będą przebywać w Czechach dłużej niż 90 dni, prawdopodobnie będą musieli zarejestrować się w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Nowa ustawa o wjeździe i pobycie cudzoziemców, którą dziś zatwierdził rząd, zakłada to. Według ministra spraw wewnętrznych Víta Rakušana (STAN) innymi celami projektu są digitalizacja agendy pobytowej lub zdefiniowanie instytutu tzw. gwaranta. Jest to podmiot, który zapewnia cel pobytu cudzoziemca z kraju trzeciego, czyli spoza UE. Według kwartalnego raportu o migracji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na koniec czerwca w Czechach było 1,056,626 cudzoziemców, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych szacuje, że w Czechach przebywa do 200,000 obywateli UE, którzy nie są zarejestrowani.
Ustawa ma zacząć obowiązywać od stycznia 2026 roku, obowiązkowa rejestracja obywateli UE ma ruszyć rok później. Cudzoziemcy z UE, którzy już mieszkają na terytorium Republiki Czeskiej, będą musieli zarejestrować się w ciągu dwóch lat.
Rakušan zwrócił uwagę, że zmiany wprowadzane przez ustawę nie dotyczą cudzoziemców ubiegających się o azyl lub tymczasową ochronę, nie wprowadza się w niej również paktu migracyjnego. Dotkną jednak cudzoziemców, którzy legalnie przebywają na terytorium Republiki Czeskiej. Obowiązek rejestracji obywateli UE jest według ministra całkowicie powszechny również w innych krajach UE. Obecnie obywatele UE nie mają obowiązku zgłaszania swojego pobytu. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych powoduje to problemy, ponieważ gmina na przykład nie dostaje od państwa pieniędzy za niezarejestrowanych cudzoziemców. Różnice między rzeczywistą a zarejestrowaną liczbą ludności mogą według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych mieć również wpływ na planowanie pojemności placówek oświatowych lub zdrowotnych. Dzięki rejestracji samorządy będą miały dostępne dane o cudzoziemcach, dla cudzoziemców także będą według projektu bardziej dostępne usługi, które są związane z weryfikacją tożsamości.
Konsorcjum organizacji pozarządowych pracujących z migrantami w procesie konsultacji do normy stwierdziło, że ustawa dyskryminuje członków rodzin obywateli Republiki Czeskiej, którzy wcześniej nie zamieszkiwali w innym państwie członkowskim UE. Według konsorcjum będą mieli gorszą pozycję niż członkowie rodzin cudzoziemców, którzy przebywają w Czechach. Ci bowiem będą mogli, w przeciwieństwie do krewnych obywateli Republiki Czeskiej, korzystać z korzyści statusu „członka rodziny obywatela UE” i związanych z tym praw. W poniedziałek konsorcjum wezwało rząd do odrzucenia ustawy. (28 sierpnia)