sk flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by TASR.

Bratysława – Rząd nie pozostawi rolników, którzy z powodu epidemii pryszczycy stracą swoje zwierzęta, „na lodzie”. Poszukuje się rekompensat w dwóch płaszczyznach, tj. z krajowych źródeł i funduszy UE. Podczas posiedzenia kryzysowej komisji w resorcie rolnictwa poinformował premier Robert Fico (Smer-SD). Minister rolnictwa Richard Takáč (Smer-SD) dodał, że rekompensowani będą także drobni hodowcy, informuje TASR.

„Publicznie i oficjalnie ogłaszam. Rząd RP mimo trudnej sytuacji finansowej kraju nie pozostawi rolników na lodzie” – zadeklarował Fico. Wyjaśnił, że jest gotów negocjować z najwyższymi przedstawicielami Komisji Europejskiej (KE). Takáč w związku z tym w poniedziałek (24. 3.) weźmie udział w posiedzeniu ministrów rolnictwa w Brukseli.

Premier zaprosił we wtorek (25. 3.) do Kancelarii Premiera na spotkanie przedstawicieli zaniepokojonych gospodarstw i firm, które doznają poważnych szkód w wyniku choroby, przedstawicieli rolników i producentów żywności. „Zrobię ponownie wspólne oświadczenie, które zagwarantuje, że państwo musi w tej sytuacji działać, ponieważ chodzi o interesy państwowe” – zaznaczył.

Dyrektor Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej i Żywności (ŠVPS) RP Martin Chudý po posiedzeniu komisji potwierdził, że Słowacja nadal ma trzy ogniska zakażenia. W niedzielę zakończono również szczepienie awaryjne na drugim ognisku. „To jest poduszka, podczas gdy zwierzęta są eliminowane w pierwszym gospodarstwie w Bake” – zauważył. Według Chudego w niedzielę usuwano zwierzęta, które pochodziły z mniejszych kontaktowych hodowli.

Problemem przy rozprzestrzenianiu się tej choroby są według Chudého nielegalne hodowle. „To są ogromne ryzyka rozprzestrzeniania się zakażenia, ponieważ nie jesteście świadomi istnienia takiej hodowli” – stwierdził szef ŠVPS, dodając, że hodowca jest zobowiązany być prawnie zarejestrowany do hodowli zwierząt gospodarskich. Zauważono jedną taką nielegalną hodowlę, były tam świnie, owce, kozy i koń. Według Chudego zwierzęta zostały usunięte z wyjątkiem konia, ponieważ nie jest on podatny na pryszczycę.

Choroba pryszczycy i kulawizny, po wcześniejszych przypadkach tej choroby w Niemczech i na Węgrzech, została potwierdzona w hodowlach bydła w trzech miejscowościach na południu Słowacji – w Medveďovie, Ňárade i Bake. Choroba prawdopodobnie przybyła na Słowację z Węgier. W powiecie Dunajská Streda od piątku (21. 3.) ogłoszono sytuację nadzwyczajną. Jest to poważna, wysoce zaraźliwa, ostra, gorączkowa choroba wirusowa zwierząt gospodarskich z poważnymi konsekwencjami ekonomicznymi. (23 marca)