sk flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by TASR.

Bruksela – Unia Europejska (UE) wprowadza środki mające na celu ochronę europejskich producentów stali, które pomogą również słowackim wytwórcom stali. Poinformował o tym we wtorek komisarz UE ds. handlu Maroš Šefčovič, informuje korespondent TASR.

Maroš Šefčovič przed przedstawieniem tej strategii na forum Parlamentu Europejskiego w Strasburgu zwrócił uwagę, że Komisja Europejska (KE) przedstawia środki mające na celu ochronę rynku stali, ponieważ sytuacja stała się nie do utrzymania, a UE traci swoje bezpieczeństwo ekonomiczne.

„Podjęliśmy zasadnicze kroki. Zmniejszamy kwoty importowe dla stali importowanej do UE o 47 procent, aby chronić fabryki w UE produkujące stal. Ma to zapobiec utracie miejsc pracy, a jednocześnie chcemy zapewnić przyszłość dla przemysłu stalowego, który jest kręgosłupem produkcji maszyn i innych wyrobów,” opisał sytuację.

Kombinacja zmniejszonych kwot i wyższych ceł ma chronić europejskich producentów stali

Wyjaśnił, że kwoty importowe zostaną zmniejszone o 47 % i jeśli ktoś chciałby importować stal powyżej tych kwot, będzie musiał zmierzyć się z cłem w wysokości 50 %. Wyraził nadzieję, że kombinacja zmniejszonych kwot i wprowadzenie wysokiego cła na import przekraczający kwoty powinny lepiej chronić europejski przemysł stalowy i wzmocnić jego konkurencyjność.

Powodem podjętych kroków jest fakt, że znacznie wzrosła nadwyżka stali w krajach trzecich, które umieszczają swoje wyroby na rynku europejskim. UE zauważa, że inne duże gospodarki, takie jak USA czy Kanada, zamykają swoje rynki przed nadmierną produkcją stali.

Kolejny etap negocjacji z USA w sprawie stali

„Wierzymy, że dzięki tym środkom uda nam się przejść do kolejnego etapu rozmów z USA, ponieważ chodzi o podobne wysiłki, aby rozwiązać zarówno kwestię eksportu wysoko wyspecjalizowanej stali do USA, jak i abyśmy mieli odpowiednie argumenty do zniesienia ceł na pochodne, czyli produkty z Europy eksportowane do USA, które zawierają stal. Znacząco zmniejszyłoby to wydatki celne dla europejskich eksporterów,” zauważył.

Šefčovič wierzy, że nowe środki KE będą korzystne również dla słowackich producentów, którzy również znaleźli się w trudnej sytuacji z powodu zalewu nadwyżkowej stali z krajów trzecich w Europie. „Jednocześnie otwierają się możliwości eksportu wyrobów stalowych do USA. Wierzę, że będziemy pracować nad wspólnym rozwiązaniem tych dużych nadprodukcji razem z naszymi amerykańskimi partnerami. Dla Słowacji to dobra wiadomość, że miejsca pracy w przemyśle stalowym nie będą się tracić, że będzie możliwe stworzenie nowego modelu biznesowego dla funkcjonowania hut i stalowni. Tworzy to nową przestrzeń biznesową oraz zapewnienie, że przyszłość pracowników w regionach z przemysłem stalowym jest znacząco chroniona,” wyjaśnił.

Obecne amerykańskie cła na stal i aluminium z UE wynoszą 50 %. Šefčovič zwrócił uwagę, że jest w stałym kontakcie ze swoimi amerykańskimi partnerami. W zeszłym tygodniu wysłał oficjalny list do Waszyngtonu w sprawie planowanych kroków UE oraz konkretnych pozycji, szczególnie pochodnych ze stali, gdzie UE chce obniżyć obecne cła lub doprowadzić je do 15-procentowej granicy celnej.

Dodał, że przyjęcie takich samych środków, jakie wprowadziły USA wobec nadmiernej produkcji stali, było jednym z warunków strony amerykańskiej, aby wspólnie stworzyć „wał ochronny” przed nadprodukcją stali z krajów trzecich. Obie strony zgadzają się, że amerykańscy i europejscy producenci stali nie są w wzajemnej konkurencji i mają komplementarną produkcję. (7 października)