sk flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by TASR.

Bruksela – Słowacja opracuje dla Komisji Europejskiej szczegółową analizę strat w związku z pryszczycą, aby móc następnie ubiegać się o odszkodowania. Poinformował o tym w poniedziałek w Brukseli szef słowackiego resortu rolnictwa Richard Takáč (Smer-SD), gdzie obraduje Rada Unii Europejskiej ds. Rolnictwa, informuje korespondent TASR.

Minister doprecyzował, że w poniedziałek w południe nadal obowiązywało, że trzy gospodarstwa na południu Słowacji są nadal dotknięte chorobą wirusową, którą stwierdzono w piątek (21.03). Dodał, że w okolicach dotkniętych obszarów przeprowadzane są kontrole u hodowców oraz rolników, którzy zgłaszają podejrzenia związane z chorobą.

Takáč przypomniał, że negocjacje Rady UE dotyczące tej choroby zwierząt zostały wprowadzone do wieczornego programu na wniosek Węgier, które zarejestrowały tę chorobę na początku marca.

„Mam umówione spotkanie z komisarzem ds. rolnictwa Christophem Hansenem, z którym będę rozmawiał o tej sytuacji i o możliwości odszkodowań ze strony UE,” powiedział. Kolejne podobne spotkanie odbędzie się z przedstawicielami Dyrekcji Generalnej KE ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (DG Sante) w związku z kwestiami weterynaryjnymi oraz odszkodowaniami.

Według niego KE posiada programy pomocy i fundusze na odszkodowania dla rolników z krajów członkowskich, które stosuje przy kryzysach klimatycznych lub rozprzestrzenianiu się chorób. Tak było przy afrykańskim pomorze świń, ptasiej grypie i dotyczy także pryszczycy. Dodatkowe fundusze na ten obszar Słowacja może uzyskać z kończącego się poprzedniego okresu programowania z programów na rozwój wsi i rolnictwa.

„Możliwości jest wiele, wszystko zależy od Komisji Europejskiej, jak będzie elastyczna i jak będzie chciała szybko reagować. Wierzę, że będzie maksymalnie otwarta. Jesteśmy jednym wspólnym obszarem i chodzi o problem w kilku krajach. Musimy to wspólnie zatrzymać,” dodał.

Komisja zapewni odszkodowania dopiero po ostatecznym oszacowaniu strat spowodowanych chorobą dla rolników i gospodarki narodowej. Takáč dla TASR doprecyzował, że resort rolnictwa szacuje obecnie straty na około 10 milionów euro, dotyczące jedynie uśmiercenia zwierząt i strat w mleku.

„W ostatecznym rozrachunku będą to straty na dziesiątki milionów euro, które trzeba będzie zrekompensować. Na ministerstwie już opracowywana jest analiza wszystkich przyjętych przez nas działań oraz działań, które wprowadzamy, plus wszystkie te straty i koszty. Oczywiście, powstanie analiza. Komisja Europejska nie zapewni odszkodowania bez tego,” zauważył minister.

Potwierdził, że w Brukseli na ten temat rozmawiał także z czeskim ministrem rolnictwa Markiem Výborným. Pytał się, jakie działania podejmuje strona czeska, aby nie doszło do przeniesienia choroby do Czech. Takáč podziękował Výborný’emu za wysłanie jednostki eksperckiej, która pomaga przy likwidacji zakażonych zwierząt oraz za obietnicę dalszej pomocy. Zaznaczył, że pomoc udzieliły również Węgry, Austria i rejestruje obietnicę pomocy ze strony Holandii i innych krajów UE. (24 marca)

„W ostatecznym rozrachunku będą to straty na dziesiątki milionów euro, które trzeba będzie zrekompensować. Na ministerstwie już opracowywana jest analiza wszystkich przyjętych przez nas działań oraz działań, które wprowadzamy, plus wszystkie te straty i koszty. Oczywiście, powstanie analiza. Komisja Europejska nie zapewni odszkodowania bez tego.” Richard Takáč