Minister obrony Troels Lund Poulsen (V) w piątek poinformował ministrów obrony z kilku krajów UE o ostatnich incydentach z dronami w Danii.
Stało się to, gdy ministrowie zebrali się, aby omówić możliwe utworzenie europejskiego „muru dronowego” wzdłuż wschodniej flanki Europy.
Informuje o tym Ministerstwo Obrony na portalu społecznościowym X.
Kraje zgodziły się na kontynuowanie planów dotyczących budowy obrony przed dronami, mówi ministerstwo.
– Europejska współpraca w zakresie muru dronowego może wzmocnić obronę Europy i może przyczynić się do wsparcia produkcji i innowacji w obszarze dronów na poziomie europejskim.
– Ponadto koalicja mogłaby skorzystać z ukraińskich doświadczeń w zakresie dzielenia się wiedzą i nauki, pisze ministerstwo obrony.
Na spotkaniu uczestniczyli – oprócz Danii – przedstawiciele Bułgarii, Estonii, Finlandii, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Ukrainy.
Nie jest jasne, z czego ma się składać „mur dronowy”. Wygląda na to, że kraje muszą to później ustalić.
– Zgoda była co do tego, że nadszedł czas, aby przyspieszyć plany. Muszą zostać skonkretyzowane i przyspieszone. A Dania jest gotowa do współpracy, pisze Ministerstwo Obrony.
Komisarz UE ds. obrony Andrius Kubilius mówi, że kraje UE przechodzą teraz od dyskusji do działania.
Mur dronowy ma być częścią planu działania Komisji Europejskiej na rzecz zbrojenia Europy do 2030 roku.
Ma być omawiany na przyszłotygodniowym szczycie UE w Kopenhadze, a następnie planowane jest jego przyjęcie na formalnym szczycie UE w Brukseli pod koniec października:
– Stoimy przed wyraźnymi wyzwaniami. A nasza odpowiedź musi być jasna i jednoznaczna.
– Zdecydowaliśmy się przejść od dyskusji do konkretnych działań. Priorytetem będzie mur dronowy z detekcją dronów, mówi Andrius Kubilius.
Podkreśla, że pierwszym krokiem będzie zapewnienie detekcji dronów. Tutaj nadzieja, że doświadczenia Ukrainy z wojny z Rosją mogą być wykorzystane.
– Nasze obecne systemy są dobre w wykrywaniu myśliwców i pocisków. Ale brakuje nam zdolności do wykrywania mniejszych obiektów, takich jak drony. Ukraina ma w tej dziedzinie wiedzę, która może być wykorzystana, mówi Andrius Kubilius.
Wzywa kraje UE do wykorzystania funduszy z tzw. programu SAFE UE do finansowania muru dronowego.
Już teraz w programie EDIP UE przeznaczone są środki, które mogą być wykorzystane na wspólne projekty obronne UE, mówi Andrius Kubilius.
– Naszym pierwszym zadaniem powinno być stworzenie sieci detektorów. Nasze systemy monitorowania muszą być zintegrowane, abyśmy mogli zobaczyć, co wchodzi także w naszych sąsiednich krajach, mówi Andrius Kubilius.
Wskazuje, że eksperci oczekują, że pierwsza część muru może zostać zbudowana w ciągu roku.
– Musimy zobaczyć, czy ten harmonogram jest realistyczny. Najpierw musimy porozmawiać z Ukrainą o ich produkcji dronów i systemów przeciwdronowych, mówi Kubilius.