cs flag go to the original language article
This article has been translated by Artificial Intelligence (AI). The news agency is not responsible for the content of the translated article. The original was published by CTK.

Praha – W Czechach przeciętnie potrzeba 13,3 rocznych brutto pensji na zakup nowego mieszkania. To najwięcej w całej Europie. Praga jest jednocześnie drugą najmniej dostępną europejską metropolią po holenderskim Amsterdamie. Wynika to z danych Property Index firmy doradczo-technologicznej Deloitte, które posiada agencja ČTK.

Praga pozostaje drugą najmniej dostępną metropolią, mimo że na nowe mieszkanie w niej według Deloitte potrzeba mniej rocznych brutto pensji niż w zeszłym roku. Podczas gdy w 2023 roku było to 14,3 rocznych brutto pensji, w tym roku jest to 13,5. Również w Amsterdamie liczba rocznych brutto pensji na zakup mieszkania spadła, obecnie przeciętnie trzeba tam zaoszczędzić 15,1 rocznych pensji. W zeszłym roku było to 15,8.

W Czechach średnia cena nowych mieszkań wzrosła rok do roku o ponad dziewięć procent do 4112 euro (104.000 CZK) za metr kwadratowy. Najdroższe nowe mieszkania spośród badanych krajów są w Izraelu, gdzie metr kwadratowy kosztuje przeciętnie 5439 euro (137.600 CZK) oraz w Austrii. Na drugim końcu skali cenowej znajduje się Bośnia i Hercegowina, gdzie odnotowano najniższą średnią cenę nowych mieszkań wynoszącą 1315 euro (33.300 CZK) za metr kwadratowy. Następują Grecja i Rumunia.

Kredyty hipoteczne w Czechach są według firmy Deloitte piąte najwyższe w Europie. Najwyższe stopy procentowe mają Polska, najniższe Bułgaria. Pod względem liczby gotowych nowych mieszkań Czechy są dziesiąte spośród 20 badanych krajów. Najwięcej buduje się w Irlandii, najmniej w Bośni i Hercegowinie.

W wynajmie mieszkań Praga zajmuje 24. miejsce spośród niecałych 60 monitorowanych dużych europejskich miast. Średni miesięczny czynsz za nowe mieszkanie w stolicy Czech według danych Deloitte wzrósł rok do roku z 14,4 euro (364 CZK) do 15,9 euro (402 CZK) za metr kwadratowy. (6 sierpnia)